Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze spod poprzedniego posta. Jestem wdzięczna za Wasze wsparcie i rady ;D
U mnie waga bez zmian. To dobrze, zważywszy na to, że przez ostatnie dwa dni jadłam sporo słodyczy (eh...). Jaki jest plan na resztę grudnia? Jutro Wigilia, spotkanie z rodziną, mnóstwo żarcia, bla, bla, bla... Postanowiłam, że 24 i 25 grudnia będę jeść normalnie (choć postaram się nie przesadzić z ciastami). Później możliwie jak najmniej słodkości i codzienne ćwiczenia, aż do sylwestra (znowu spotkanie ze znajomymi...) - ten dzień również sobie odpuszczę. W styczniu wracam do mojej starej diety - trzy posiłki dziennie, zero słodyczy, jak najwięcej wody. Mam nadzieję że tym sposobem do moich urodzin (26.01) uda mi się stracić co najmniej kilogram :)))
Z okazji świąt Bożego Narodzenia chciałabym złożyć Wam serdeczne życzenia, abyście nigdy się nie poddawały i zawsze dążyły do wyznaczonych celów. Wiele determinacji, siły i oczywiście jak najlepszych efektów Waszej pracy! ;3
Życzę ci, abyś spełniła swój cel, trzymam kciuki ! <3
OdpowiedzUsuń