poniedziałek, 12 stycznia 2015

#17 ~ 8. dzień A.I.T.

Heej!
Poniedziałek na szczęście upłynął bez większych nieprzyjemności c; Rano na wadze wciąż piękne 46.7 <3 Czuję, że jest dobrze!

Dzisiaj zjadłam sporo. W sumie bilans byłby ok, gdybym w szkole nie zjadła ryżu ze śmietaną... Na szczęście nie wciągnęłam całej porcji, ale nawet pomimo to... Za dużo kalorii. Zdecydowanie.
Po powrocie do domu zrobiłam dwie serie How to Burn 150 Calories in 8 Min, żeby spalić chociaż część tego wszystkiego ;)


Bilans:
musli z mlekiem (200)
ryż ze śmietaną (280)
jeden chrupek kukurydziany (2)
trochę spaghetti (200)
Razem: 682/750


Ćwiczenia:
45 min WF
2 x 150 Calories in 8 Min
Wall Sit Challenge - Day 20
10 przysiadów
50 brzuszków


Suma: 682 - 2*150 = 382/750 kcal


Dobra, jutro limit 700 kcal. Dam radę! ;D
Zostały dwa tygodnie do moich urodzin. Obiecałam sobie, że do tego czasu schudnę do 46 kg. Wydaje mi się, że to w miarę realny cel, i że uda mi się go osiągnąć. A nawet jeśli nie - nigdy nie zaszkodzi schudnąć chociaż trochę ;]

Miłego wieczoru, Kochane.
Trzymajcie się ;*







14 komentarzy:

  1. Może bez ryżu byłoby idealnie, ale i tak jest pięknie, serio. Wydaje mi się, że jeżeli nie zawalisz ani jednego dnia do swoich urodzin, to 0.7kg schudniesz bez problemu w dwa tygodnie. Powodzenia kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  2. 682 to nie jest sporo. To nadal zbyt mało, ale wiem jak to jest, dlatego nie mam zamiaru prawić Ci tu kazań. Zmieściłaś się w bilansie więc jedyne co to masz być z siebie dumna głuptasie :* Twój cel jest tak bardzo blisko, aż pozazdrościć! Ślę buziaczki! *Black Melody*

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny bilans! Podziwiam za ćwiczenia :) Wierzę. że uda Ci się schudnąć do 46 kg do urodzin :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś rewelacyjna, ale o tym już na pewno wiesz, bo Ci to mówię cały czas <3
    Gratuluję silnej woli. I błagam jedz więcej, bo znikniesz tutaj Chudzineczko *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. Do urodzin masz murowane 46 kg z takim bilansem! I jeszcze tyle ćwiczeń. Pięknie! :) I nawet z tym ryżem jest super.
    Powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobrze ci idzie. I chciałam właśnie dodać dziś jej zdjęcia Ale zmieniłam zdanie - ale kocham Taylor za to jaką jest osobą :)) i jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękna waga *-* na pewno dojdziesz do 46 kg :)
    Pozatym super bilans (ten ryż to nie była jakaś wielka targedia bo wszystko jest dla ludzi :) )
    Pozatym jeśli bd miała czas to wpadnij do mnie :) (dopiero zaczęłam prowadzić bloga)
    3maj się chudo xx
    www.allergictoocallories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. cudny bilansik *.* jesteś taka silna, że z Twoim zapałem napewno dobijesz do 46 kg w te dwa tygodnie :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Effy ile ćwiczeń! Jestem pod wrażeniem, oby tak dalej <3
    Waga też super ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Z takimi bilansami spokojnie schudniesz te 0,7 kg do urodzin :D
    Taylor <3 nie dość, że ma piękną twarz to jeszcze i figurę idealną *.*

    OdpowiedzUsuń
  11. z tymi bilansami nie ma szans by było insczej :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Ryż na mleku jest ok, a bilans też jest z nim dobry. Powodzenia jutro!
    A 2 tyg i taki cel - realne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluje bilansu :) swietnie ci idzie nie poddawaj sie!! Na pewno ci sie uda schudnac i zazdrosze ci tych cwiczen. Ja nie moge sie kompletnie zmotywowac i zeby nie przytyc po prostu cale dnie nic nie jem :(

    OdpowiedzUsuń