Dzisiejszy dzień zaliczam do w miarę udanych. Rano źle się czułam (mdłości), więc zostałam w łóżku prawie do 14. Zeszłam dopiero na obiad, po którym zjadłam jeszcze bułkę z masłem 'na bolący brzuch'.
Ok. 19 rodzice zaproponowali mi budyń, ale ja dzielnie odmówiłam (mimo, że był czekoladowy - mój ulubiony smak!) :D Jestem z siebie taka dumna, haha ;P
Poza tym... Zaraz po obudzeniu się weszłam na wagę, a tam... 47.5 kg! Nie wiem, czy to dzięki wczorajszym ćwiczeniom, czy niskiemu bilansowi, ale udało się! Zeszłam poniżej 48!! :D Jutro zaczynam A.I.T. Diet, mam nadzieję, że po zakończeniu jej stracę przynajmniej kolejny kilogram c:
Bilans:
Filet łososia, ziemniaki (265 kcal)
Bułka z masłem (180 kcal)
kilka kubków herbaty
Danio 150g (168 kcal)
Razem: 613 kcal
Ćwiczenia:
60 brzuszków
50 przysiadów
Mam do Was, kochane, jeszcze jedno pytanko, trochę nie ma temat. Czy macie do polecenia puder matujący do mieszanej cery? Taki, który nie zapycha i jest godny zaufania?
Trzymajcie się ;*
Ładny bilans <3
OdpowiedzUsuńGratuluję odmówienia budyniu. Hmm... czekoladowy, zawsze mi jest trudno.
Życzę powodzenia na A.I.T! I przepraszam, ale nic polecić nie mogę, bo się wcale nie maluję :(
Gratuluję, dzielnie się trzymasz. A dokładniej chodzi Ci o podkład czy puder? Podkład od dłuższego czasu jestem wierna Maybelline - Dream Fresh (opisywany jako krem BB) ma dobry kolor jak dla mnie (potrzebuję jasnego - to jest 'Fairy Airy'), może nie ma super krycia jak ktoś ma wielki trądzik, mi w zupełności wystarczy ale cera wygląda na świeżą, wyspaną. Cena ok 25 zł, ale wystarcza na długo. Jeśli chodzi o puder to kupuje ten w Naturze z Sensique - może nie trzyma cały dzień, ale jakoś nie znalazłam na razie nic lepszego(odcienia) ani w rozsądnej cenie (max 11 zł)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci idzie <3 Oby tak dalej ! :D Piękny bilans :3
OdpowiedzUsuńChudzinoooo <3 Super Ci idzie! Piekne bilanse <3
OdpowiedzUsuńMój ukochany budyń to waniliowy, wgl wszystko co waniliowe :D
Ja używam ASTOR ani shine mattitude <3
Malutko.
OdpowiedzUsuńŚwietnie Kochana, dużo schudniesz. <3
Od siebie mogę co najwyżej polecić jakieś cudeńka od anti acne (to nie kosmetyki), ale pomagają w zwalczaniu wszelkich zanieczyszczeń. Jestem zadowolona i praktycznie używam tylko korektora na twarz, a to, żeby zakryć to, co kiedyś było.
Bardzo ładny bilans, gratuluję ;) Ja dzisiaj również odmówiłam swojej ulubionej szarlotki. Polecam puder z Golden Rose mineralny, kosztuje 30 zł. Jest bardzo wydajny, używam go od pół roku i jeszcze się nie skończył. Ładnie wygląda na twarzy i daje matowy efekt przez cały dzień ;)
OdpowiedzUsuńKochana bilans wspaniały, świetnie ci idzie. Trzymam kciuki ;>> nie zapomnij że dzisiaj zaczynamy AIT :P
OdpowiedzUsuńMi dziś udało się odmówić lodów huhu ale trochę zawaliłam kilkoma kostkami czekolady i odrobiną chipsów. Gratuluję ci wytrzymałości, jesteś naprawdę silna *-* Trzymaj się chudo ♡
OdpowiedzUsuńWarto odmawiać.. chwila zawahania, pokusy ale później jaka satysfakcja :D A nie wyrzuty sumienia i pretensje do samej siebie :(( Gratuluję super bilansu i życzę powodzenia na A.I.T diet :* Na pewno zgubisz kolejne kilogramy
OdpowiedzUsuńGratuluję Kochana ! Zazdrość mnie zżera...-,-
OdpowiedzUsuńPowodzenia dalej *.*
Narobiłaś mi smaka na tego łososia :D Bilans piękny, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńA co do pudru to polecam stay matte z rimmela. Mam cerę mieszaną, przetłuszcza się w strefie T, ale puder naprawdę dobrze sobie radzi. W zestawieniu z bazą z essence all about matt to już w ogóle rewelacja :D
gratuluję bilansu, ćwiczenia także ładne :)
OdpowiedzUsuńbędę wpadać częściej, spodobało mi się u ciebie, fajny styl pisania, okropnie motywujące thinspiracje :)
zapraszam do siebie, dopiero zaczynam w świecie motylków :)
http://salon-odurzonych.blogspot.com/
pozdrawiam ♥
Świetny bilans. Gratuluje.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze ci idze.
Oby tak dalej. Trzymam kciuki.
Powodzenia :)
Wow brawo! Wiem jak trudno odmówić ulubionych rzeczy :/ Świetny bilans również! A co do pudru, używałam przez cały zeszły rok pudru miss sporty w turkusowo-niebieskim opakowaniu so Clear anti-spot albo stay matte też jest super. Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuń